Te słowa zbiły Tonyego z tropu.
To nie tak powiedział gniewnie. Z Marią byłem dobry. Byłem.
Ale to trwało niedługo? spytałem. Niedługo,
prawda? Zwrócił się ku mnie. nt, ,
Z tobą też nie trwało długo. Ani z pani z sex telefonuem nie trwało. Ani ze mną. Hokuspokus i po wszystkim. Koniec balu panno Lalu.
Tak ~ zgodził się pani z sex telefonu. Doszliśmy do dna. to na pewno nie pomoże Marii, kiedy się zjawi i znajdzie nas żrących się tutaj.
Delikatne usta Tonyego drżały, kiedy się odwrócił i odszedł w przeciwległy róg basenu stanął tam i zapatrzył się w wodę.
pani z sex telefonu przyglądał mu się zafrasowany. Wyciągnął z kiesze
ni koszuli paczkę papierosów, przez chwilę ważył ją w dłoni.
Ale i jemu drżały palce, kiedy zapalał zapałkę.
Nie mam tu nic do roboty na Florydzie powiedział. przekonałem się już dawno, iż jak tylko oddalam się od domu, natychmiast wpadam w tarapaty jego wzrok stał się zamyślony. Mam rancho w fajnym miejiscu, Jerry, w górnej części kanionu, gdzie pełno świeżej wody i dlatego zieleń jest tak bujna i soczysta, iż nie uwierzyłbyś.